Jak donosi "Gazeta Wyborcza" producenci stawiają rodzinie szereg wymagań.
Ojciec rodziny powinien pracować najlepiej jako policjant lub prezes firmy, a matka zajmować się domem. Dzieci nie powinny być grzecznymi aniołkami. Córka ma randkować z chłopakiem, który nie podoba się rodzicom, a jej brat powinien szukać wrażeń seksualnych z doświadczonymi kobietami. Dobrze by było, gdyby był także ścigany za różnego typu wykroczenia. Dziadkowie mają być przedstawicielami tradycyjnego, polskiego katolicyzmu i modlić się za rodzinę. Oczywiście po polsku.
Osoby, które chciałyby wziąć udział w programie, muszą odpowiedzieć na kilka pytań – m.in. o swój stosunek do polskiej historii, tradycji, religii. Producenci chcą także wiedzieć, czy rodzina ma w zanadrzu jakąś ciekawą historię do opowiedzenia, np. z czasów II wojny światowej czy Holokaustu.
Twórcy „Warsaw Chicago" zapewniają, że w programie nikt nie będzie kpił z katolicyzmu. Chętnie przyjmą także rodzinę polsko-żydowską lub polsko-muzułmańską, jeżeli będzie interesująca.
Producenci show twierdzą, że wpłynęło już do nich wiele zgłoszeń. Nie wiadomo jednak, w której stacji program będzie się ukazywał. Reality show zostanie sprzedany dopiero po wyprodukowaniu pilotażowego odcinka, który ma być gotowy w listopadzie.
