Dziewięciomilionowy tegoroczny pasażer odprawiony piątek w Warszawie to zapowiedź drugiego wyniku w historii Lotniska Chopina. Zarządca portu liczy na pobicie w przyszłym dotychczasowego rekordu z 2008 r.: 9,4 mln osób. Według dyrektora Państwowych Portów Lotniczych Michała Marca, po kryzysie branży lotniczej w 2009 r. liczba pasażerów w Warszawie sukcesywnie rośnie.
Kibice do kontenera
Dlatego na Okęciu ruszyły już spotkania koordynacyjne w sprawie obsługi spodziewanego najazdu pasażerów podczas Euro 2012. W grudniu lotniskowy koordynator zbiera zapotrzebowanie od linii rozkładowych, a w styczniu organizuje dogrywkę na tzw. ad hoki?(specjalnie na Euro).
– Wycofaliśmy się z pomysłu adaptacji dawnego terminalu Etiuda i przeniesienia tam części odpraw – ujawnia rzecznik Portów Lotniczych Przemysław Przybylski. – W razie potrzeby obsłużymy część pasażerów w tymczasowym terminalu kontenerowym – zapowiada.
Scenariusz kontenerowy przygotowuje też budowane dla tanich linii lotnisko w Modlinie. Jak powiedział nam prezes spółki Port Lotniczy Modlin Piotr Okienczyc, lotnisko zaopatrzyło się już w kontenerowy terminal do kontroli bezpieczeństwa i obsługi pasażerów małych samolotów biznesowych, którymi mają przylecieć m.in. bogaci Rosjanie.
Maksymalna przepustowość Lotniska Chopina to 3,6 tys. osób na godzinę na odlotach i 5,6 tys. na przylotach. Porty Lotnicze planują podczas meczów Euro 2012 ją przyspieszyć, stosując kontrolę przyspieszoną (jak w 2008 r. podczas Euro w Austrii i Szwajcarii). To może wystarczyć, ale tylko na fazę eliminacyjną, kiedy w Warszawie rozegrają mecze Polska, Rosja i Grecja. Zarządca lotniska spodziewa się zaś rekordowej frekwencji podczas rozgrywanych na Stadionie Narodowym ćwierć- i półfinału.