Afera, jaka wybuchła po ujawnieniu przez Onet, że internautka konsultowała z wiceministrem sprawiedliwości Łukaszem Piebiakiem zorganizowaną akcję hejtu skierowanego w przeciwników zmian zaprowadzanych przez PiS w wymiarze sprawiedliwości, uderza w wiarygodność obozu Zjednoczonej Prawicy w jednej z najbardziej delikatnych kwestii. Wbrew bowiem zaklęciom polityków PiS, że sprawa jest zamknięta, że to był tylko spór wewnątrz środowiska sędziowskiego, że – jak to stwierdził jeden z ministrów – to tylko wybryki trzech idiotów, które nie powinny mieć wpływu na życie milionów Polaków, sprawa jest ważna i ma wpływ na życie każdego z nas.