Informację o wydaniu przez Karola Nawrockiego w 2018 roku książki o trójmiejskim gangsterze Nikodemie Skotarczaku, znanym pod pseudonimem „Nikoś” podał serwis wPolsce24. Szef IPN początkowo nie przyznawał się do autorstwa tej pozycji. Ostatecznie jednak jego sztab potwierdził, że to on jest Tadeuszem Batyrem.
Również sam Nawrocki przyznał podczas konwencji wyborczej, że to on jest Tadeuszem Batyrem. - Napisałem tę książkę pod konkretnym pseudonimem, przyznaję się do tego, nie mam z tym większych problemów. Był to wymóg zawodowej chwili. Nie chciałem angażować Muzeum II Wojny Światowej, które nie zajmowało się czasem PRL, tylko czasem II wojny światowej, w moją publikację odnoszącą się do owoców badawczych w czasach Instytutu Pamięci Narodowej – tłumaczył.
Tadeusz Batyr komplementuje Karola Nawrockiego
W 2018 roku na antenie TVP ukazał się wywiad z Tadeuszem Batorem - w kamuflażu, z czapką na głowie, zamazaną twarzą i zniekształconym głosem. W wywiadzie Batyr chwalił Nawrockiego.
Kiedy prowadząca wywiad wspomniała, że autor biografii "Nikosia" powołał się na "prace badawcze historyka, doktora Karola Nawrockiego", gość TVP potwierdził i dodał, że "to właściwie historyk, który zainspirował mnie do mojej pracy; pierwszy, który zajmował się zagadnieniami przestępczości zorganizowanej w PRL".
Antoni Dudek: Trudno nie dostrzec fascynacji
Sprawę skomentował historyk i politolog prof. Antoni Dudek.