Czarzasty był pytany o zapowiedź premiera Mateusza Morawieckiego, który zapowiedział wprowadzenie selektywnych kontroli na granicy polsko-słowackiej.
Włodzimierz Czarzasty o kontrolach na granicy ze Słowacją: Dlaczego rząd zajmuje się tym po pół roku?
- W ogóle mi się w tej sprawie nie składają ręce do oklasków, ponieważ polska granica powinna być po prostu chroniona. Jeśli wykryto, że na granicy słowackiej jest taka sytuacja, że jest coraz więcej osób, które nielegalnie chcą przekraczać tą granicę to za co chwalić rząd? Rząd powinien to kontrolować. Po to jesteśmy w Schengen, po to jesteśmy krajem granicznym, po to mamy sąsiadów, aby te granice kontrolować. Problem polega na tym, że podobno przez tą granicę ci ludzie już przechodzili przez pół roku - odparł Czarzasty.
Czytaj więcej
Zdecydowanie największa grupa badanych winą za aferę wizową obarcza obóz rządzący, reszta nie wie, co o tym myśleć, albo nie słyszała o sprawie - wynika z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i RMF FM.
- Pytanie dlaczego tym zajęliśmy się po pół roku mówiąc codziennie, że jesteśmy zabezpieczeni, chronieni - dodał.
A może decyzja Polski o kontroli na granicy ze Słowacją jest reakcją na zapowiedzi Niemców, którzy chcą przywrócić selektywne kontrole na granicy z Polską i Czechami w związku ze zwiększonym napływem nielegalnych imigrantów.