Leszek Miller, europoseł wybrany z list współtworzonej przez Platformę Obywatelską Koalicji Europejskiej, był w Radiu Zet pytany o weekendowy pojedynek na partyjne konwencje. Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało swoją konwencję w Końskich (woj. świętokrzyskie), Koalicja Obywatelska - w Tarnowie (woj. małopolskie).
Zdaniem byłego premiera, wygrała Platforma. - Dlatego, że ostatecznie rozprawiła się z zarzutem, który często był prezentowany ze strony PiS-u, że nie ma programu - powiedział Miller.
Czytaj więcej
Mimo że poparcie dla KO lekko spada, opozycja może liczyć na nieznaczną przewagę w liczbie mandatów nad PiS i Konfederacją. Partia Mentzena spada na piąte miejsce - takie wnioski płyną z sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" i RMF FM.
Na konwencji KO przedstawiono "100 konkretów na 100 dni", czyli najważniejsze postulaty programowe ugrupowania współtworzonego przez partię, na czele której stoi Donald Tusk. - Te 100 punktów może tworzyć pewien natłok propozycji programowych, ale nikt już dzisiaj nie powie, że Platforma jest bezprogramowa - ocenił europoseł.
Konwencja KO. Miller: Platforma Obywatelska zdążyła
Czy Koalicja Obywatelska nie za późno pokazała program? - Nie, dlatego że mamy jeszcze miesiąc do wyborów - powiedział Leszek Miller dodając, że "ten miesiąc będzie decydujący". - Tak, że Platforma zdążyła - podkreślił.