Amerykańscy żołnierze stacjonujący w bazie w Mirosławcu stracili kontrolę nad dronem bojowym. Maszyna nie była uzbrojona, ale mimo to policja zablokowała drogi między Mirosławcem i Wałczem.
„18 marca po godz 23 w okolicach Mirosławca doszło do awaryjnego lądowania bezzałogowego statku powietrznego SZ USA, który wykonywał loty w polskiej przestrzeni powietrznej. Przyziemienie nastąpiło zgodnie z procedurami w zabezpieczonym terenie niezamieszkanym. Miejsce zostało zabezpieczone przez służby, dochodzenie prowadzi Żandarmeria Wojskowa” - przekazało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.