Skrzypczak, pytany w programie #RZECZoPOLITYCE o bilans rządów Mariusza Błaszczaka w Ministerstwie Obrony Narodowej, zwrócił uwagę na dwa aspekty. - Pierwsza kwestia to modernizacja armii. Ją trzeba realizować, nie wolno się z tego wycofywać. Ten sprzęt, który został zakontraktowany, trzeba kupić, dostarczyć do wojska i wojsko na tym sprzęcie wyszkolić. Korzystając z tego, że te kontrakty są tak kosztowne, trzeba wycisnąć z Amerykanów i Koreańczyków technologie, których nam brakuje, chociażby technologii produkcji amunicji. To, co mamy, co mówi PGZ, to są po prostu bajki o mchu i paproci - mówił były wiceminister obrony z czasów, gdy szefem tego resortu był Tomasz Siemoniak. - Mocno zweryfikowała wojna w Ukrainie wiele kwestii związanych z wyposażeniem wojska, z używaniem wojska. Trzeba sięgnąć po to doświadczenie - zwrócił uwagę.