Aktualizacja: 14.03.2025 05:18 Publikacja: 26.10.2022 15:00
Foto: Kancelaria Prezydenta RP
Czy Pana zdaniem jest możliwe przeniesienie konfliktu z Ukrainy, na terytorium naszego państwa?
Jacek Siewiera, szef BBN: Mimo sukcesów strony ukraińskiej konflikt nadal eskaluje. Więc uwzględniamy każdy, nawet mało prawdopodobny scenariusz i tworzymy plany na różne okoliczności. Jednak przesłanek o włączeniu Polski w konflikt zbrojny dziś nie ma. Nie widać oznak ewentualnej agresji, także przy granicy Polski z Białorusią. Chociaż oczywiście mamy świadomość, że na Białorusi rośnie obecność rosyjskich żołnierzy i aktualna pozostaje kwestia hybrydowej presji migracyjnej.
Czy powinna istnieć możliwość prawna, aby zaskarżyć do sądu administracyjnego powołanie do służby wojskowej lub na ćwiczenia rezerwy do armii? Odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej jest jednoznaczna.
Ponad połowa Polaków nie ma nic przeciwko temu, aby wróciła obowiązkowa zasadnicza służba wojskowa. Gen. Roman Polko tłumaczy, że to dlatego, że nasze społeczeństwo jest coraz bardziej świadome zagrożeń.
- Nie planujemy powszechnej, obowiązkowej służby wojskowej. Nie wracamy do przeszłości z bardzo wielu powodów. Ten system w warunkach Polski dzisiaj się nie sprawdzi - mówi w rozmowie z RMF FM wiceszef MON Paweł Zalewski.
- Rosja już dziś jest na tyle silna, by w tym roku zaatakować kraje bałtyckie. Poszerzenie swojej strefy wpływów przez Putina to nie tylko pokusa, ale zaplanowany kolejny krok - mówi generał Leon Komornicki, były zastępca szefa Sztabu Generalnego WP, prezes Fundacji Poległym Pomordowanym na Wschodzie.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło koszt godziny lotu samolotów bojowych Sił Powietrznych. Wiadomo, która maszyna jest najtańsza.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Politycy Koalicji Obywatelskiej, z którymi rozmawialiśmy, nieoficjalnie przyznają, że jeśli Rafał Trzaskowski wygra wybory prezydenckie, to na jego biurko do podpisu szybko trafią nowe ustawy dotyczące sądownictwa i aborcji. Problem w tym, że zapowiadana dziś ofensywa legislacyjna wcale nie musi pójść tak sprawnie, jak obiecuje Trzaskowski.
Czy powinna istnieć możliwość prawna, aby zaskarżyć do sądu administracyjnego powołanie do służby wojskowej lub na ćwiczenia rezerwy do armii? Odpowiedź Ministerstwa Obrony Narodowej jest jednoznaczna.
W części aktywów strategicznych, ważnych dla Polski, będziemy stosowali dłuży horyzont inwestycyjny, ale też określiliśmy takie, które będą w naszym portfelu przez krótszy okres. Myślę, że przynajmniej jedna spółka z naszego portfela pojawi się na GPW – mówi Piotr Matczuk, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski złożył dymisję. To efekt doniesień medialnych o konflikcie interesów w związku z działaniem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Były wiceminister w rządzie PO–PSL dał się wybrać na lidera organizacji dążącej do przywrócenia monarchii. Inna osoba, uważająca się za króla, chce się koronować. – W dzisiejszym świecie monarchia jest atrakcyjna jako gwarant stałości – komentuje ekspert.
Miał być performance. Ale analizując asekuranckie słowa kandydata o tym, że być może nie uda mu się zebrać wymaganej liczby podpisów, można dojść do wniosku, że Krzysztof Stanowski potraktował start zupełnie poważnie.
„Oceniam, że poparcie dla Sławomira Mentzena będzie jeszcze rosło, bo politycy Konfederacji czerpią z tych samych strategii, które doprowadziły do władzy Donalda Trumpa” – mówi w podcaście „Rzecz w tym” Krzysztof Janik, były przewodniczący SLD.
Wielki powrót naukowców Rafała Trzaskowskiego nie jest nawet piękną ideą. Nie tylko dlatego, że naukowcy nie mają do czego wracać, bo pensje dla nich są niskie, a etatów jest jak na lekarstwo. Ale to przejaw chłopskorozumowego podejścia do nauki w ramach jedynie efektownego elementu kampanii prezydenckiej. Żaden rząd nigdy nie traktował polskiej nauki poważnie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas