Aktualizacja: 16.01.2025 22:55 Publikacja: 30.06.2022 21:00
Foto: EPA/ZIPI
„Washington Post” wskazuje, że oświadczenie Norwega zaskoczyło zebranych w Madrycie przywódców państw sojuszu. Większość nie wiedziała nic o tej inicjatywie. W wielu stolicach państw paktu zaczęto więc się zastanawiać, które to jednostki wojskowe miałyby być przypisane takiej sile szybkie reagowania i czy w ogóle jest ich wystarczająco dużo, aby wypełnić zapowiedź Stoltenberga.
NATO zakłada, że siły szybkiego reagowania zostaną przerzucone na linie frontu w ciągu maksymalnie dwóch tygodni. Mają one być z góry podporządkowane głównodowodzącemu sił sojuszu w Europie (Saceur). Wracając do tradycji zimnej wojny, każda jednostka ma z góry przydzielone, choć pozostają tajne, zadanie. Zdaniem Stoltenberga „największa przebudowa sił sojuszu” od czterech dekad ma zapewnić, że NATO będzie w stanie od pierwszego dnia wojny stawić czoła ewentualnemu rosyjskiemu agresorowi. Na razie jednak wśród krajów sojuszu tylko kanclerz Niemiec Scholz zadeklarował, że przypisuje konkretne jednostki do rozbudowanych sił szybkiego reagowania – chodzi o 15 tys. żołnierzy.
Na finiszu są prowadzone na Politechnice Warszawskiej prace związane z budową komputera kwantowego. Maszyna ta będzie wykorzystywana przez Wojska Obrony Cyberprzestrzeni, a w przyszłości może pomóc w łamaniu szyfrów.
- Nasz potencjalny agresor ma w sobie wciąż bardzo duży pierwiastek nieprzewidywalności, na który również musimy być przygotowani – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Konsekwencje zostaną wyciągnięte - mówił minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz o czterech czynnych wojskowych, którzy w ubiegłym roku mieli doprowadzić do zaginięcia min przeciwczołgowych. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. To w związku z tą sprawą - jak wyjaśnił szef MON - odwołany został także szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych gen dyw. Artur Kępczyński.
Szeregowy Daniel H., który pod wpływem alkoholu w Mielniku oddał strzały z karabinu, nie tylko został aresztowany, ale też usunięty z wojska. Być może to samo czeka żołnierza, z którym pił.
Ministerstwo Obrony z pełnymi honorami pochowało byłego szefa WSI, odpowiedzialnego za operację wymierzoną w obecnego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego. Spoczął na prestiżowych Powązkach Wojskowych – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Dobry program księgowy to podstawa funkcjonowania biura rachunkowego. Jego podstawowym zadaniem jej ułatwienie i przyspieszenie pracy księgowych. Dzięki temu, że program wykonuje podstawowe, powtarzalne zadania, profesjonaliści mogą się skupić na bardziej skomplikowanych zadaniach, lub zaoferować swoje usługi większej liczbie klientów.
Na finiszu są prowadzone na Politechnice Warszawskiej prace związane z budową komputera kwantowego. Maszyna ta będzie wykorzystywana przez Wojska Obrony Cyberprzestrzeni, a w przyszłości może pomóc w łamaniu szyfrów.
Premier Donald Tusk deklaruje przełamanie impasu w rozmowach dotyczących przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej i zapowiada wysłanie kolejnej transzy uzbrojenia.
Polska jest liderem, czas by UE to zrozumiała. Polska jest kluczem do relacji transatlantyckich – stwierdziła w Warszawie była ambasador Stanów Zjednoczonych Georgette Mosbacher.
- Nie rozstrzygaliśmy jeszcze dziś o tym, na ile poszczególne państwa będą uczestniczyły ze swoim sprzętem w kontroli i patrolowania Morza Bałtyckiego - mówił po szczycie szefów państw państw i rządów Morza Bałtyckiego.
- Nasz potencjalny agresor ma w sobie wciąż bardzo duży pierwiastek nieprzewidywalności, na który również musimy być przygotowani – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” gen. Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
Plany amerykańskiego prezydenta elekta wobec NATO pozostają niepewne. Polska na wszelki wypadek rozwija więc współpracę wojskową z europejskimi sojusznikami, w szczególności z Francją.
Szeregowy Daniel H., który pod wpływem alkoholu w Mielniku oddał strzały z karabinu, nie tylko został aresztowany, ale też usunięty z wojska. Być może to samo czeka żołnierza, z którym pił.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że w obwodzie kurskim wojska ukraińskie po raz pierwszy wzięły do niewoli żołnierzy z Korei Północnej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas