Chiński koronawirus: Władze zniechęcają do latania samolotami

Każdy wysiadający na chińskim lotnisku pasażer, zanim przejdzie kontrolę paszportową i celną, jest dzisiaj badany przez specjalne służby sanitarne. W budce siedzi pracownik służby zdrowia, a termometr wykrywa każdego, kto może mieć gorączkę.

Aktualizacja: 21.01.2020 16:29 Publikacja: 21.01.2020 14:52

Lotnisko Daxing w Pekinie

Foto: AFP

Nad budką wyświetla się komunikat w kilku językach: „Jeśli kaszlesz, masz katar, boli cię gardło lub ogólnie źle się czujesz, natychmiast zgłoś się do lotniskowej służby zdrowia". Między pasażerami chodzą funkcjonariusze w białych kitlach i niektórym jeszcze raz mierzą temperaturę. Szczególnie aktywni są wobec przylatujących z południa Chin, zwłaszcza z Wuhan (11 mln mieszkańców) gdzie po raz pierwszy w grudniu 2019 zanotowano przypadki koronawirusa. Chorzy mieli tam zarazić się jedząc owoce morza kupione na miejscowym bazarze.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Transport
Spółki budowlane liczą na więcej inwestycji kolei
Transport
Chińczycy nie chcą Boeingów? Już są na nie inni chętni
Transport
Rosjanie bardzo chcą wrócić do lotów do USA, ale Bruksela nie widzi na to szans
Transport
Cło na stal i aluminium to droższe bilety lotnicze
Transport
USA znów uderzają w Chiny. Biały Dom nakłada opłaty na chińskie statki