B777X w końcu pierwszy raz w powietrzu

Największy na świecie dwusilnikowy samolot Boeinga wykonał w końcu pierwszy lot po kilku opóźnieniach z powodu niepogody. To pewna pociecha dla koncernu, gdy trwa kryzys z jego najmniejszym modelem.

Aktualizacja: 26.01.2020 08:40 Publikacja: 26.01.2020 08:16

B777X w końcu pierwszy raz w powietrzu

Foto: AFP

Błyszczący biało-niebieski B777X wystartował w sobotę o godz. 10.09 czasu miejscowego z lotniska Paine Field w Everett i wylądował na nim o godz. 14 przebywając w powietrzu 3 godziny i 51 minut. Po starcie wziął kurs na południowy wschód i wzniósł się na wysokość 15 tys. stóp, następnie skręcił na zachód w kierunku miejscowości Spokane, obrał kurs na północny wschód wykonując serię zwrotów, a przed lądowaniem zrobił jeszcze pętlę nad Mount Rainier, aby zawodowcy i sympatycy lotnictwa mogli robić mu zdjęcia.

Na lotnisku widzowie zgotowali owację. Cały lot obserwowało w Internecie ponad 48 tys. ludzi.

Pierwszy lot odraczano dwukrotnie z powodu silnych wiatrów, decyzja o locie w sobotę zapadła, gdy powstała dziura w chmurach.

- To dzień dumy dla nas — oświadczył szef działu samolotów cywilnych BCA, Stan Deal. — Ten samolot napełnił raz jeszcze dumą wszystkich naszych pracowników, kim jesteśmy i na na co nas stać: wypuszczeniem na niebo całkiem nowego samolotu, który raz jeszcze zmieni świat — cytuje Reuter.

- To wielki dzień, duży kamień milowy, ale tak naprawdę to pierwszy dzień będący częścią programu próbnych lotów. Mamy cztery samoloty do próbnych lotów. Będą latać do wszystkich miejsc na świecie -powiedział jeden z pilotów doświadczalnych, Ted Grady.

B777X jest większą wersją B777 i dwóch planowanych wersji, oficjalnie nazywa się B777-9, choć będzie bardziej znany pod roboczą nazwą B777X. Nowy rozwiązaniem są składane końcówki skrzydeł z włókna węglowego (zmniejszające rozpiętość z 235 do 213 stóp), aby maszyna mogła korzystać z takich samym miejsc postojowych jak wcześniejsze modele oraz największe na świecie silniki General Electric GE9X o średnicy większej od średnicy kadłuba MAXów. (Rozpiętość skrzydeł superjumbo A380 261 stóp zmusiła lotniska do kosztownych modyfikacji.)

Ten samolot podobnie jak Dreamliner jest z materiałów kompozytowych, ma większe okna i przeprojektowaną kabinę pasażerską na maksimum 426 osób w dwóch klasach i o zasięgu 13 500 km (7285 mil). Boeing zamierza produkować je w dwóch wersjach, także jako B777-8 na 326 pasażerów i większym zasięgu do 16 170 km (8730 mil) — informuje Flightradar 24.

Dotychczas ten samolot w cenie 442 mln dolarów zamówiło 8 linii lotniczych, m.in. Lufthansa, British Airways, Cathay Pacific, Emirates i Singapore Airlines. Boeing podaje, że sprzedał 309 sztuk. Pierwsze loty komercyjne może zacząć w przyszłym roku, rok później niż zakładano z powodu komplikacji technicznych, zwłaszcza z silnikami..

Zanim jednak do tego dojdzie FAA i inne urzędy lotnictwa na świecie muszą wystawić mu certyfikację zwłaszcza na składane końcówki skrzydeł.

FAA stwierdził w maju 2018, że według Boeinga mogłoby dojść do katastrofy, gdyby te końcówki nie były w odpowiedniej pozycji i zablokowane podczas startu i lotu. FAA postawił wówczas 10 warunków, jakie muszą spełniać te końcówki, aby samolot został zatwierdzony. Są to m.in. więcej niż jedna metoda ostrzegania załogi, że nie są we właściwej pozycji przed startem, mechanizm wstrzymujący start, jeśli nie są rozłożone, inny zapobiegający ich składaniu się podczas lotu.

B777 jest pierwszym dużym samolotem do certyfikacji od czasu 2 katastrof MAXów, gdy wady oprogramowania wywołały zarzuty o wygodnych stosunkach Boeinga z FAA. Urząd zapewnił wtedy, że surowo sprawdzi nowy samolot, tak jak życzy tego sobie premierowy klient, Emirates, który chce, by B777X przeszedł w testach „piekło na ziemi".

- Będziemy stosować normalne procedury, jakich zawsze przestrzegamy i współpracować z FAA, podobnie jak oni z nami — powiedział dziennikarzom główny pilot doświadczalny Craig Bomben — Nie śpieszyliśmy się z przygotowaniem samolotu do próbnego lotu, więc sądzę, że zaliczymy pomyślnie i szybko wszystkie próbne loty i dostaniemy homologację według norm FAA — dodał.

Błyszczący biało-niebieski B777X wystartował w sobotę o godz. 10.09 czasu miejscowego z lotniska Paine Field w Everett i wylądował na nim o godz. 14 przebywając w powietrzu 3 godziny i 51 minut. Po starcie wziął kurs na południowy wschód i wzniósł się na wysokość 15 tys. stóp, następnie skręcił na zachód w kierunku miejscowości Spokane, obrał kurs na północny wschód wykonując serię zwrotów, a przed lądowaniem zrobił jeszcze pętlę nad Mount Rainier, aby zawodowcy i sympatycy lotnictwa mogli robić mu zdjęcia.

Pozostało 86% artykułu
Transport
Zdesperowani Rosjanie szukają samolotów. Proszą o pomoc Kuwejt i Katar
Transport
Będzie co przenosić do CPK. Rekordy na Lotnisku Chopina
Transport
Wielkie cięcia w Boeingu. Na początek do zwolnienia ci, którzy strajkowali
Transport
Są plany rozbudowy Lotniska Chopina, ale bez wielkiego rozmachu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru