Condor powiększa siatkę

Od 3 listopada niemiecki Condor, największa linia czarterowa w tym kraju poleci dwa razy w tygodniu z Duesseldorfu do meksykańskiego kurortu Cancun. Condor już lata tam z Monachium i Frankfurtu.

Aktualizacja: 08.03.2020 12:42 Publikacja: 08.03.2020 12:05

Condor powiększa siatkę

Foto: materiały prasowe

Linia zapowiada również kolejne nowe kierunki w sezonie zimowym 2020/2021. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem w kwietniu Polska Grupa Lotnicza przejmie niemieckiego przewoźnika. Trzy tygodnie temu niemiecki urząd antymonopolowy wyraził zgodę na tę transakcję.

Karaibska siatka Condora , to także rejsy z Monachium i Frankfurtu między innymi do Cancun i Punta Cana na Dominikanie oraz kubańskiego kurort Varadero, a także San Juan w Portoryko, San Jose w Kostaryce, czy Grenady oraz Panamy. Do tegorocznego rozkładu dojdą jeszcze loty z Monachium do Seattle. A ceny biletów są znacznie niższe od sprzedawanych przez tradycyjnych przewoźników. Na przykład z Warszawy do Curacao polecimy za 540 euro, podczas gdy kiedy wybierzemy na tej samej trasie linie Air France KLM, to zapłacimy 900 euro. W obu przypadkach jest to podróż powrotna, z jedną przesiadką i bez możliwości zmiany daty rezerwacji. Bardzo ciekawe ceny, także na rejsy z Warszawy ma Condor na podróże po Europie. Na przykład na Wyspy Kanaryjskie można polecieć już za 80 euro. Przesiadka w lotach z Warszawy może być we Frankfurcie, Monachium, czy Duesseldorfie, dokąd LOT lata odpowiednio 5, 6 i 3 razy.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Transport
Potężne opóźnienia pociągów. Kolej sparaliżowana przez warunki pogodowe
Transport
Powstanie nowy odcinek drogi ekspresowej S8. Ważny fragment trasy z Wrocławia
Transport
Ryanair nie odpuszcza awanturom w samolotach. Domaga się interwencji Brukseli
Transport
Warszawskie autobusy miejskie z rosyjskim partnerem. W tle omijanie sankcji
Transport
Panama nie boi się pogróżek Donalda Trumpa. Inwestuje w kanał