Branża taxi to jedna z tych, które wyjątkowo mocno ucierpiały na epidemii. Popyt na usługi przewozu osób spadł o 80 proc. Ale firmy znalazły sposób na ograniczenie strat. Nowym i dynamicznie rosnącym źródłem przychodów dla taksówkarzy stały się usługi parakurierskie. Przedstawiciele branży tłumaczą, że siedząc w domach, Polacy kupują online tak dużo, że ruch w biznesie paczkowym jest jak w przedświątecznym szczycie. A dodatkowy popyt na doręczycieli generują duże firmy i korporacje, które – w sytuacji zdalnej pracy, przy konieczności wymiany dokumentów między pracownikami – poszukują szybkich sposobów dostaw przesyłek. I właśnie w ten nowy trend wpisują się taksówkarze.