„Wyniki kwartału pokazują bezprecedensowy wpływ kryzysu sanitarnego na działalność grupy i wszystkich światowych linii lotniczych. Bardzo duże są niepewności związane z tą sytuacją, z otwieraniem granic, z generalną sytuacją gospodarczą. Musimy również dostosować się do istotnych zmian w postępowaniu klientów" — podkreślił w komunikacie prezes Ben Smith.
Ograniczenia w przemieszczaniu się i zakazy podróży sprawiły, że grupa praktycznie nie pracowała w kwietniu. Przewozy pasażerów w kwartale zmalały o 95,6 proc., strata operacyjna wyniosła 1,55 mld euro po zysku 423 mln rok wcześniej, a strata netto 2,612 mld głównie z powodu deprecjacji A380 i A340 oraz odpisu 227 mln euro na restrukturyzację. Po 6 miesiącach AF-KLM straciła 4,4 mld euro — pisze Reuter.