LOT część letniej siatki rozbudowanej o połączenia na Bałkany i do Grecji pozostawił także na wrzesień. Polskiego przewoźnika skłoniło to, że tylko w lipcu i sierpniu był w stanie przewieźć na typowo turystycznych trasach 300 tys. pasażerów. Większa sitka wakacyjna ma być także i w przyszłym roku.
Lufthansa wyraźnie także przynajmniej na jakiś czas rezygnuje z wizerunku linii biznesowej i zaczęła latać na tych kierunkach, które kiedyś obsługiwały Eurowings. Podobnie ma być w przyszłym roku. W sezonie letnim ( kwiecień – październik 2021) Niemcy planują zaoferowanie 15 nowych kierunków z Frankfurtu, do Grecji, Egiptu, Hiszpanii, w tym także na Wyspy Kanaryjskie, na Cypr, do Włoch, do Tunezji oraz do Bułgarii. Rozkłady lotów zostały tak pomyślane, aby pasażerowie do maksimum mogli wykorzystać swoje wakacje. Wyloty mają być wcześnie rano, powroty późnym wieczorem. — Nigdy wcześniej nie mieliśmy tak rozbudowanej siatki turystycznej z kierunkami typowo wakacyjnymi — przyznaje prezes Lufthansy Harry Hohmeister. — Ale z tego co widzimy popyt na loty wakacyjne odbudowują się znacznie szybciej, niż podróże biznesowe. W tej chwili w Lufthansie już mamy doskonale wypracowane pomysły na oferty turystyczne i w tej chwili z powodzeniem realizujemy tę strategię — dodał.