119 zł za rok czytania RP.PL
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
B777-300ER „Siergiej Korolew"
Na lotnisku Szeremietiewo odbyło się uroczyste nadanie imienia Siergieja Korolewa samolotowi B777-300ER Aerofłotu. Rosyjski przewoźnik odbierze w maju ostatnią z zamówionych 22 maszyn.
Data nadania nowego imienia zbiegła się niemal z 60. rocznicą wystrzelenia w kosmos rakiety z pierwszym człowiekiem na świecie, Jurijem Gagarinem. S. Korolew, ojciec radzieckiego programu kosmicznego miał już „swój" samolot w Aeroflocie, ale wycofano go z eksploatacji w 2018 r. — informuje portal Simple Flying. Kolejny B777 skonfigurowano na 427 miejsc w trzech klasach (28 biznes, 24 komfort i 375 ekonomicznej).
Przy okazji uruchomiono też na moskiewskim lotnisku nowy hangar serwisowy o powierzchni 15 tys. m2, wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt pomiarowo-kontrolny i naprawczy. Jednocześnie zmieszczą się w nim szerokokadłubowy A777 albo A350 oraz dwa rosyjskie Suchoj Super Jet 100. Dyrektor generalny Michaił Korobowicz poinformował, że hangar będzie obsługiwać samoloty Aerofłotu, może z niego korzystać także drugi przewoźnik Rossija z samolotami B747-400. Dotychczas Aerofłot musiał kierować swe boeingi na przeglądy i naprawy do ośrodka Boeinga w Szanghaju.
