Lotnictwo w Dubaju jak przed pandemią

Emirates przywracają operowanie Airbusami A380, a lotnisko w Dubaju prognozuje w tym roku wykorzystanie przynajmniej 90 proc. mocy i przygotowuje się do otwarcia terminalu zamkniętego na początku pandemii w marcu 2020.

Aktualizacja: 20.06.2021 13:48 Publikacja: 20.06.2021 13:40

Port lotniczy Dubaj

Port lotniczy Dubaj

Foto: AFP

To oznacza dla dubajskiego lotniska także powrót 3,5 tys. miejsc pracy.

Emirates latają A380 nie tylko do Europy i USA, ale również na krótszych odcinkach, na przykład z Dubaju do Bahrajnu. To atrakcja dla pasażerów, ale również decyzja operacyjna, bo taki jest popyt na latanie. Prezes Emirates Tim Clark zakłada, że jeszcze w lipcu przewoźnik odzyska 90 proc. popytu sprzed pandemii COVID-19. — Oczekujemy znacznego wzrostu ruchu, zwłaszcza wczesną jesienią. Wtedy powinniśmy osiągnąć ok. 90 proc. ruchu sprzed pandemii – wtórował mu w Bloomberg TV prezes Dubai Airports Paul Griffiths.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Transport
Ponad 10 ton skonfiskowanego kimchi. Nietypowe kłopoty pasażerów na lotnisku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Transport
Właśnie ruszył nowy program dopłat do e-aut. Jak z niego skorzystać?
Transport
Branża transportowa w opałach. Niemcy wyhamowują polskie tiry. Co to oznacza?
Transport
Kreml zagrabia największe prywatne lotnisko Rosji
Transport
LOT żegna się z hubem w Budapeszcie. Samoloty są potrzebne gdzie indziej