NSZZ Solidarność oskarża zarząd PKP Cargo o naruszanie praw pracowniczych, w tym o niewypłacanie pracownikom należnych świadczeń i dodatków. Sytuacja taka ma miejsce od kilku miesięcy, co związane jest z trudną sytuacją finansową spółki. Chodzi zwłaszcza o pieniądze należne byłym pracownikom, którzy musieli opuścić firmę w wyniku przeprowadzonych zwolnień grupowych.
FGŚP udzielił pożyczki na zapłatę części świadczeń pracowniczych
Zarząd PKP Cargo przyznaje, że spółka nie posiada możliwości pokrycia ze środków własnych wszystkich powstałych w tym zakresie zobowiązań. O takiej sytuacji zostały uprzedzone związki zawodowe oraz pracownicy już III kwartale tego roku. – Jednocześnie niezbędne stało się zwrócenie się do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych o udzielenie pożyczki na zapłatę znaczącej części świadczeń powstałych w związku z przeprowadzonymi zwolnieniami. Obecnie do spółki spływają już w transzach środki z FGŚP i są one sukcesywnie wypłacane uprawnionym byłym pracownikom razem z uzupełnieniem dokonanym ze środków własnych spółki – zapewnia Marcin Wojewódka, p.o. prezesa PKP Cargo.
Czytaj więcej
PKP SA wybrała prezesa, który pokieruje największym w Polsce przewoźnikiem towarowym. Nowy zarząd to specjaliści od restrukturyzacji.
Przekonuje, że jak najszybsze wypłacenie byłym pracownikom należnych im odpraw i innych świadczeń jest priorytetem zarządu. Co więcej, roszczenia byłych pracowników mają być zaspokojone w najbliższych tygodniach. – Dokładna kwota zaległych zobowiązań wobec byłych pracowników zmienia się z dnia na dzień, gdyż każdego dnia coraz większa liczba byłych pracowników PKP Cargo w restrukturyzacji otrzymuje należne im świadczenia. W połowie grudnia 2024 r. sięgała kilkudziesięciu milionów złotych – informuje Wojewódka.
Na początku listopada spółka zakończyła proces zwolnień grupowych, w ramach którego zwolniono 2515 pracowników, a 1150 odeszło z przyczyn naturalnych. W efekcie liczebność załogi spadła do nieco ponad 10 tys. osób. Podano wówczas, że szacowane koszty zwolnień (bez ekwiwalentów za urlop) zostały ustalone na około 113,25 mln zł.