Feralne B737 MAX-9 już latają. Ale problemów coraz więcej

Boeingi 737MAX-9 już wróciły na trasy Alaska Airlines. Pierwszy rejs po awaryjnym serwisowaniu, to lot z Seattle do San Diego.

Publikacja: 28.01.2024 15:41

Feralne B737 MAX-9 już latają. Ale problemów coraz więcej

Foto: AFP

Odbył się bez jakichkolwiek problemów. Pojawiły się natomiast nowe kłopoty. Tym razem już nie u przewoźnika i nie u Boeinga, ale u jego małych dostawców. Teraz to linie lotnicze muszą przekonać rynek, że podróż ich samolotami jest bezpieczna. A dostawcy obawiają się spadku zamówień od ich największego, a często jedynego, klienta.

Alaska Airlines zmuszone były uziemić 65 takich maszyn po tym, jak 5. stycznia B737 MAX-9 podczas rejsu z Portland w stanie Oregon do Ontario w Kalifornii w powietrzu doszło do poważnej awarii. Źle umocowane drzwi zapasowe znajdujące się w połowie kabiny, tuż za skrzydłami zostały wyrwane. Tylko dlatego, że nikt tam nie siedział, nie skończyło się tragedią.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Transport
Rosjanie bardzo chcą wrócić do lotów do USA, ale Bruksela nie widzi na to szans
Transport
Cło na stal i aluminium to droższe bilety lotnicze
Transport
USA znów uderzają w Chiny. Biały Dom nakłada opłaty na chińskie statki
Transport
Zamówione przez Chińczyków Boeingi wracają do Stanów Zjednoczonych
Transport
Na drogach przybywa aut po kolizjach i wypadkach