Unijny pakiet mobilności został zaskarżony przez Polskę i kilka innych krajów Unii Europejskiej do unijnego Trybunału Sprawiedliwości w 2020 roku. We wtorek opinię w sprawie wydał rzecznik generalny TSUE, a ostateczny werdykt planowany jest na początek przyszłego roku. W większości wypadków finalne orzeczenie zbliżone jest do opinii rzecznika. Na tej podstawie można więc oczekiwać, że w dwóch z trzech głównych punktów skargi Polska – i inne państwa naszego regionu – przegrała. W jednej sprawie rzecznik przyznał nam jednak rację. Chodzi o przewidziany w unijnym prawie obowiązek powrotu ciężarówki co osiem tygodni (nie samego kierowcy, bo to regulowane jest odrębnymi przepisami) do bazy w kraju pochodzenia.