Jak informuje związek zawodowy ver.di, strajk ma potrwać od 3.45 we środę 27 lipca i zakończy się o 6 rano we czwartek rano 28 lipca. Taki protest wybrano jako nacisk przed kolejną rundą negocjacji płacowych z zarządem, które zostały zaplanowane na 3 i 4 sierpnia. Verdi uważa, że akcja strajkowa skłoni pracodawcę do złożenia mocno poprawionej oferty, która przynajmniej powinna wyrównać skutki inflacji. W strajku ma wziąć udział 20 tysięcy zatrudnionych w logistyce, służbach technicznych, obsłudze naziemnej, w tym przy rejestracji pasażerów oraz cargo Lufthansy. Związkowcy uważają, że skoro Lufthansa ma zysk, to powinny się znaleźć także pieniądze na podwyżki płac.