„Jest nam bardzo przykro z powodu tego incydentu i konsekwencji, jakie spowodował dla naszych pasażerów, klientów i partnerów na lotniskach w Genewie i Zurychu. Skyguide w tej chwili pracuje nad znalezieniem wyjścia z tej sytuacji” — czytamy na stronie internetowej szwajcarskiej agencji ruchu lotniczego.
Awaria dotyczyła dwóch największych lotnisk szwajcarskich w Genewie i w Zurychu. Port w Genewie poinformował w środę rano, że żaden samolot stamtąd nie wystartuje przynajmniej do godz. 11. Sukcesywnie ruch zaczęto przywracać o 9.30, ale nadal całkowicie wstrzymane były rejsy krótko- i średniodystansowe. Podobna sytuacja była na lotnisku w Zurychu, który dla linii Swiss jest ważnym portem przesiadkowym.