Międzynarodowe Stowarzyszenie Przewoźników powietrznych (IATA): raport krytykuje polskie porty lotnicze

Zmiany w organizacji ruchu przyniosłyby miliardy euro zysku.

Aktualizacja: 12.06.2016 21:58 Publikacja: 12.06.2016 20:16

Foto: Bloomberg

Jak wyliczyli autorzy raportu Międzynarodowego Stowarzyszenia Przewoźników powietrznych (IATA) poprawienie komunikacyjnych połączeń Polski z resztą Europy przyniosłoby wymierne korzyści. Dzisiaj nasz kraj należy do siedmiu państw UE, w których branża ma największy potencjał. Inne to: Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Turcja oraz Hiszpania.

Na razie Polak podróżujący samolotem częściej niż Niemiec, Brytyjczyk czy Francuz musi przesiadać się na kolejne połączenia, żeby dotrzeć do celu. – W Polsce większość rynku mają linie niskokosztowe, które wożą pasażerów z jednego portu do drugiego, nie oferując możliwości przesiadki. LOT musiał oddać pole i dopiero teraz odbudowuje siatkę. Dodatkowo, skoro buduje swoje centrum przesiadkowe w Warszawie, to zmusza pasażerów z portów regionalnych lecących np. do Brukseli, żeby przesiadali się na jego połączenia na lotnisku Chopina bądź polecieli np. do Frankfurtu i tam przesiadali się na rejs do stolicy UE – tłumaczy ekspert lotniczy Sebastian Gościniarek.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Transport
Boeing szuka chętnych na samoloty, których nie chcą Chińczycy
Transport
Dopłaty do rowerów elektrycznych jeszcze w tym kwartale? W grze nawet 4,5 tys. zł
Transport
Polska Grupa Lotnicza ma nowego prezesa. Jest spoza branży
Transport
LOT ogłosił nowe połączenie. Od jesieni poleci do Marrakeszu
Transport
W PKP Cargo odstąpiono od „porozumienia walentynkowego”