Szef Alstoma na dywaniku za plan zamknięcia fabryki w Belfort

Rząd Francji wezwał prezesa Alstoma do złożenia wyjaśnień po ogłoszeniu przez tę firmę planów zamknięcia najstarszej we Francji fabryki składów pociągów w Belfort

Aktualizacja: 10.09.2016 12:24 Publikacja: 10.09.2016 11:48

Szef Alstoma na dywaniku za plan zamknięcia fabryki w Belfort

Foto: spółka

Alstom poinformował wcześniej, że do 2018 r. przeniesienie produkcji z Belfort, gdzie zaczął w 1880 r. wytwarzać pierwsze lokomotywy parowe, do swej fabryki w Reichshoffen, ok. 200 km bardziej na północ blisko granicy z Niemcami. Związki zawodowe obawiały się od lat likwidacji tego zakładu, od którego zaczęła się historia firmy. Te obawy wzrosły w 2014 r., po sprzedaniu General Electric działu produkcji turbin elektrycznych w tym samym mieście.

Umowa z GE wywołała duże kontrowersje we Francji z powodu niepokojów o utratę znaczenia przemysłowego, jakie ten dział symbolizował, a także o przyszłość miejsc pracy w warunkach niemal zastoju gospodarczego. W ramach umowy z Amerykanami rząd starał się ochronić pozostałą część produkcji składów pociągów zwłaszcza TGV i innego taboru szynowego przejmując ponad 20 proc. pakietu kontrolnego w zmniejszonym Alstomie. W maju 2015 minister gospodarki Emmanuel Macron stwierdził, że nie chce, by doszło do redukcji zatrudnienia w Belfort.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Transport
Potężna kara dla Ryanaira za dodatkowe opłaty za bagaż. Oberwały też inne tanie linie
Transport
Bateryjna nadzieja Europy broni się przed upadkiem
Transport
Kontrolerzy lotów z PAŻP polecą w kabinach pilotów Ryanaira
Transport
Pasażer samolotu chciał wysiąść w powietrzu. Skrępowany taśmą klejącą
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
LOT w dobrej kondycji. Ale prezesa chcą odwołać