Niemiecki spór o polski port kontenerowy

Nowy terminal w Świnoujściu podzielił Niemców: jedni widzą zagrożenie dla turystyki, inni szansę na rozruszanie regionu po obu stronach granicy.

Aktualizacja: 06.04.2021 12:49 Publikacja: 05.04.2021 21:00

Rozbudowa portu w Świnoujściu może być ekonomiczną szansą dla całego regionu, po polskiej i niemieck

Rozbudowa portu w Świnoujściu może być ekonomiczną szansą dla całego regionu, po polskiej i niemieckiej stronie granicy

Foto: shutterstock

Port kontenerowy w Świnoujściu przeładował w ub.r. 30 mln ton towarów. Daleko mu do takich potentatów, jak Hamburg (126,3 mln ton) czy największy w Polsce tego typu port w Gdańsku (48 mln ton). Aby umożliwić rozwój, zarząd portów Szczecin i Świnoujście postanowił zbudować w Świnoujściu głębokowodny port zewnętrzny, który będzie mógł obsłużyć jednocześnie dwa duże statki.

Po niemieckiej stronie wyspy Uznam, ok. 10 km od planowanej lokalizacji portu, leży kurort Heringsdorf, składający się z miejscowości Ahlbeck, Bansin i Heringsdorf. To ważny ośrodek turystyczny. W graniczącym z Polską landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie 75 proc. noclegów przypada na wybrzeże.

Po upublicznieniu planów rozbudowy portu w Świnoujściu po niemieckiej stronie granicy trwa dyskusja na jego temat. Część lokalnej społeczności z Uznam podchodzi krytycznie do projektu. W lutym po raz pierwszy wypowiedział się o nim minister landu ds. transportu Christian Pegel z rządzącej landem partii socjaldemokratycznej.

– Przewiduje się, że planowana budowa głębokowodnego portu kontenerowego w Świnoujściu będzie miała transgraniczne skutki środowiskowe dla kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie, ale konkretnych zagrożeń nie można na razie wymienić ze względu na brak dostępu do dokumentacji tego projektu – powiedział Pegel. Dodał, że wystąpiono już do odpowiednich organów w Polsce.

Przeciwnicy portu obawiają się, że przez zmiany w cyrkulacji wody wywołane w trakcie budowy, a potem eksploatacji nowego portu, mogłoby dojść do erozji wybrzeża w niemieckich kurortach na Uznam. To może zagrozić branży turystycznej na wyspie – przekonują krytycy. Obawy o jakość wody to kolejny element dyskusji. Chodzi o niebezpieczeństwo awarii statku i zanieczyszczenia wód ropą. Poruszany jest także temat jakości powietrza, które będzie bardziej zanieczyszczone z powodu większego ruchu statków.

Regionalna gazeta „Ostsee-Zeitung" skierowała do prezydenta Świnoujścia Janusza Żmurkiewicza zapytanie o analizy możliwych skutków dla strony niemieckiej oraz o przygotowanie środków kompensacyjnych dla mieszkańców terenów, którzy mogliby zostać poszkodowani, gdyby doszło do zniszczenie środowiska naturalnego.

Jednak w Niemczech słychać też inne głosy. – Dostęp do portu kontenerowego to możliwe korzyści dla całego regionu transgranicznego, o ile dotrzymane będą wszystkie reguły prawne – powiedział Patrick Dahlemann, parlamentarny sekretarz stanu, współpracownik Manueli Schwesig, premier landu Meklemburgia-Pomorze Przednie.

Zastrzeżenia najgłośniej wyrażają lokalni politycy z leżącej na wyspie Uznam gminy Heringsdorf. Boją się konsekwencji dla branży turystycznej i rybołówstwa. Jednak w samych Niemczech jest interesujący przykład korzystnej koegzystencji między turystyką plażową i portem kontenerowym. W Lubece/Travemünde mieści się największy niemiecki port nad Bałtykiem. Rocznie przeładowuje blisko 20 mln ton towarów. Port w Lubece przeładowuje np. papier z Finlandii i Szwecji. Inwestuje od paru lat ponad 40 mln euro w infrastrukturę, m.in. dla jednego z najważniejszych producentów papieru na świecie, szwedzkiej firmy Stora Enso, która będzie mogła liczyć na większe hale składowe. Pobliskim kurortom port nie przeszkadza. Najważniejsze z nich – Timmendorfer Strand i Niendorf – z roku na rok biją rekordy liczby udzielonych noclegów, a samo miasto Lubeka jest niezmiennie jedną z głównych atrakcji na niemieckim wybrzeżu.

Transport
Maciej Lasek: Nie ma odwrotu od CPK i szybkich kolei
Transport
Hiszpańskie media: Polacy wycofali się z walki o producenta superpociągów Talgo
Transport
Cła Donalda Trumpa uderzą po kieszeniach amerykańskich kierowców
Transport
Jak wygląda rosyjska flota cieni? Ukraina publikuje nową listę
Transport
Nie wszystkie europejskie lotniska odbiły po pandemii. Ale Polska w czołówce