Głównymi konkurentami niemieckich portów na Bałtyku i Morzu Północnym są Rotterdam, Antwerpia oraz Gdańsk, który ogłosił właśnie projekt budowy trzeciego nabrzeża za blisko 450 mln euro. Obawy dotyczące polskiej konkurencji dla niemieckich portów bałtyckich wyraził ostatnio w rozmowie z gazetą „Ostsee-Zeitung" Heiko Hacker, dyrektor małego portu w Uckermünde nad Zalewem Szczecińskim: – W ruchu promowym i ro-ro Świnoujście może zdobyć większy udział w rynku, zwłaszcza kosztem portu Sassnitz/Mukran. Ale to może być dopiero początek. Do Gdyni zawijają teraz nawet 400-metrowe giganty kontenerowe, co wzmaga presję na duże porty Morza Północnego, od Hamburga do Wilhelmshaven – powiedział Hacker.