Festiwal Szekspirowski: Szekspir i bezwzględna władza

Polscy reżyserzy, będący ofiarami polityki rządu, mówią do nas z zagranicy jak w czasach Radia Wolna Europa.

Aktualizacja: 05.08.2018 19:19 Publikacja: 05.08.2018 18:05

„Miarka za miarkę”, którą Jan Klata zrealizował w Divadlo Pod Palmovkou w Pradze, to spektakl o nasz

„Miarka za miarkę”, którą Jan Klata zrealizował w Divadlo Pod Palmovkou w Pradze, to spektakl o naszych problemach

Foto: Festiwal Szekspirowski

Dzisiejszy teatr jest tak samo globalny jak Facebook czy Instagram. Nie trzeba być dyrektorem Narodowego Starego w Krakowie, jeśli nie chce tego obecna władza, jak było to w przypadku Jana Klaty, by wypowiadać się na temat Polski.

Można zrobić „Miarkę za miarkę" w czeskiej Pradze, mając niemal stuprocentową pewność, że każdy intrygujący spektakl zostanie najpierw „polajkowany" przez specjalistów, a potem trafi do kraju na festiwal, co w przypadku zakończonego właśnie Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku jest oczywistą oczywistością.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Teatr
„Seks, Hajs i Głód”, czyli przydałby się wykrywacz teatralnych postaci
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Teatr
Perceval wystawia Zolę w Krakowie
Teatr
„Nie trzeba było tego mówić”, czyli jak wywołaliśmy aferę
Teatr
Niemieckie teatry zmagają się z kryzysem finansowym
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Teatr
Teatr 2024, czyli iluzja konkursów ministerialnych. Krzysztof Warlikowski najlepszy
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej