Teatr 2024, czyli iluzja konkursów ministerialnych. Krzysztof Warlikowski najlepszy

Przez teatry przetaczają się wielkie zmiany. Ministra Hanna Wróblewska jest za konkursami, ale w formule podejmowania ostatecznych decyzji. Sporo było społecznych musicali, co jest efektem „1989". Do głosu doszedł teatr campowy.

Publikacja: 19.12.2024 05:17

„Elisabeth Costello” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, spektakl roku 2024

„Elisabeth Costello” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, spektakl roku 2024

Foto: Magda Hueckel/Nowy Teatr w Warszawie

„Zgaduj-zgadula: w której ręce złota kula” – tak można określić brak jednoznacznej zasady ministry kultury Hanny Wróblewskiej w sprawie konkursów na dyrektorów teatrów. Ministra deklaruje poparcie dla konkursów, ale korzysta z różnych form pośrednich, by na końcu sama podejmować decyzje. Na szczęście po dwóch kadencjach Piotra Glińskiego z PiS nie są już wybierane na stanowiska dyrektorskie osoby labilne psychicznie lub bez żadnych kompetencji, za to ze skłonnością do dymisji po kontroli NIK.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Teatr
Klata powołany na dyrektora Teatru Narodowego. Teraz pojechał do Kijowa
Teatr
„Na prochach” to musical mocniejszy niż narkotyk
Teatr
Pokazy mistrzów i autorytetów
Teatr
Europejska nagroda dla Krzysztofa Warlikowskiego
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Teatr
O tym jak Coetzee spotkał się z zespołem Warlikowskiego i pytał o Pawlikowskiego