Na scenie zobaczymy paradę najsłynniejszych przestępców, ożywiających wyobraźnię masowego odbiorcy. Będą to postacie autentyczne oraz bohaterowie filmów. Choćby Hannibal Lecter, który w koncertowej kreacji Anthony’ego Hopkinsa w filmie „Milczenie owiec” zafascynował nie tylko agentkę Clarice Starling, ale też miliony widzów. Zestawienie tego typu bohaterów w teatralnym kolażu w Wytwórni będzie rodzajem stworzenia prowokacyjnego rankingu zmuszającego do zadania pytań: Który z nich ma więcej racji? Który jest lepszy? Z którym bylibyśmy w stanie się zgodzić?

– Szukając bohaterów skupialiśmy się przede wszystkim na ich motywacji – mówi Piotr Ratajczak. – Dlatego mordercy autentyczni zestawili nam się z fikcyjnymi postaciami. Podobnie wymieszana jest dzisiaj nasza rzeczywistość, z trudnością odróżniająca prawdę od fikcji.

Reżyser zastrzega, że nie chce jednak opowiadać o niszczącym wpływie mediów na ludzką wyobraźnię.

– Stawiamy raczej tezę, że seryjni mordercy są potrzebni społeczeństwu. Są katalizatorami, które kumulują nasze emocje i potrzebę transgresji, a ostatecznie służą nam jako kozły ofiarne.

[i] „Selekcja”, według tekstu Jana Czaplińskiego, reż. Piotr Ratajczak, wyk. Agnieszka Przepiórska, Ernest Nita, Filip Perkowski, Teatr Wytwórnia, ul. Ząbkowska 27/31, bilety: premiera: 50 zł, rezerwacje tel. 22 741 23 05, premiera: piątek (15.10) – sobota (16.10), godz. 20[/i]