Wszystkie to współczesne polskie teksty, ale ich tematyka i forma są różnorodne – od lżejszych komedii, jak „Amazonia" Michała Walczaka, po dramaty konfrontujące się z historią, jak „Nasza klasa" Tadeusza Słobodzianka.
W tym tygodniu warto się wybrać na najnowszą produkcję Sceny Przodownik, czyli tragikomedię „Baden-Baden" Piotra Rowickiego w reżyserii Aldony Figury (piątek – sobota, godz. 21). To historia rozgrywająca się pod koniec II wojny światowej, pokazująca klęskę Hitlera z perspektywy Niemców mieszkających na Pomorzu. Muszą zdecydować, czy chcą próbować uciekać, czy wolą wykorzystać ostatnie chwile, ciesząc się z życia, które bezpowrotnie odchodzi w przeszłość.
Drugi spektakl duetu Rowicki – Figura to „Przylgnięcie" (niedziela – poniedziałek, godz. 20). Tu bohaterami są przestępcy, z których jeden pragnie zostać porządnym obywatelem. Ale zbrodnia z przeszłości krzyżuje jego plany...
Najbliższy tydzień daje także okazję zobaczenia w Teatrze Na Woli dramatów Tadeusza Słobodzianka wyreżyserowanych przez Ondreja Spišaka. W znakomitym „Merlinie – innej historii" (wtorek – środa, godz. 20) wykorzystał legendę o królu Arturze i rycerzach Okrągłego Stołu, by opowiedzieć o walce o władzę i zdradzonych obietnicach. W „Malambo" (piątek – sobota, godz. 18) przedstawił historię Kowala Nędzy, który, by być młody i bogaty, podpisuje cyrograf z diabłem. A ponieważ jest przebiegły, trzykrotnie udaje mu się wyprowadzić czarta w pole...
Propozycje na ten tydzień zamyka w czwartek o godz. 20 na Olesińskiej „Rekonstruktor" – one man show Wojciecha Solarza. Aktor wciela się w postać będącą połączeniem detektywa i szamana. Podróżuje w czasie i rozprawia się z naszymi mitami.