Podobnie jak cztery lata temu, prawica postawiła wszystko na jedną kartę. Jeśli głównym tematem kampanii wyborczej w Polsce ma być bezpieczeństwo, nieostrożne wypowiedzi mogą PiS wiele kosztować.
„Jeśli Sejm powoła komisję ds. Pegasusa bez wad wytkniętych w orzeczeniu TK, chętnie stawię się, by złożyć zeznania, bo pokażą one, jak wiele zrobiłem, by Polacy mogli czuć się bezpieczniej” - napisał w serwisie X były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Partia Jarosława Kaczyńskiego szykuje się „wewnętrznie” na wybory prezydenckie. W okręgach trwają wybory lokalnych władz – pierwsze od wielu lat. Mają odświeżyć partię przed kampanią w 2025 roku. Ale w grze pojawiają się doskonale znane już nazwiska.
PiS odwleka wybór kandydata na prezydenta, bo tak naprawdę nie ma dobrego wyboru, a każda decyzja będzie wiązać się z pewnym ryzykiem, które będzie trzeba podjąć.
W mediach społecznościowych Komenda Stołecznej Policji poinformowała, że Wydział Ruchu Drogowego wszczął czynności wyjaśniające po medialnych doniesieniach o wykroczeniach drogowych popełnionych przez jednego z byłych ministrów. Chodzi o Antoniego Macierewicza.
„PiS ma rozważać wystawienie Przemysława Czarnka w wyborach prezydenckich. Jak ocenia Pani/Pan tę kandydaturę?” - takie pytanie zadaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
- Ja nie wiem, czy my mamy czarnego konia, czy może białego - mówił w czasie konferencji prasowej Jarosław Kaczyński, prezes PiS, pytany o kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich.
Wniosek będzie próbą jeśli chodzi o koalicję. Główną siłą jest KO, ale te mniejsze podmioty często chcą podkreślać swoją odrębność. Będą miały okazję, żeby to uczynić - mówił Jarosław Kaczyński, prezes PiS, zapowiadając wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia Izabeli Leszczyny.
Trochę mnie irytuje ten konkurs piękności po stronie PiS - mówił w rozmowie z Radiem Plus Marek Jakubiak, poseł koła Wolni Republikanie, kandydat na prezydenta, mówiąc o wyborze przez partię Jarosława Kaczyńskiego kandydata na prezydenta.
Paweł Szopa może pogrążyć nie tylko Mateusza Morawieckiego i PiS, ale również Andrzeja Dudę. Jeszcze gorzej może być z Antonim Macierewiczem, wobec którego pojawiły się twarde zarzuty o dyplomatyczną zdradę. PiS z obu zrobi kolejnych męczenników politycznych, bo desperacko musi się ratować z kolejnych problemów, których nieustannie przybywa.