Dawid Tomala: Wolałem zejść niż przegrać!
Gdyby uprawiał skok w dal bądź wzwyż, można by napisać, że „wyskoczył jak królik z kapelusza”. Gdyby specjalizował się w biegach, mógłby zostać „biegłym w sprawianiu sensacji”. A on tylko chodzi, więc dla opisu tego, czego dokonał w Tokio, zostaje całkiem banalny zwrot: „wyszedł z cienia”.
Sport w czasach koronawirusa: Jakoś przetrwać
Premier Mateusz Morawiecki zadecydował o odwołaniu imprez masowych, minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk zarekomendowała rezygnację z organizacji wydarzeń sportowych. Najważniejsze ligi jednak zagrają, ale bez publiczności.