Justyna Kowalczyk i trener Aleksander Wierietielny tworzyli związek niebanalny. Dowodzili przez lata, że ludzi może połączyć etos pracy, upór i niechęć do pustosłowia.
Polski Związek Narciarski zatwierdził kadrę A biegaczek, która pod okiem Aleksandra Wierietielnego oraz Justyny Kowalczyk i Rafała Węgrzyna będzie trenować do kolejnej zimy.
Zostaną złe wspomnienia po Soczi, ale dobrze, że tak się stało. Cieszę się, że to już koniec - powiedział trener Justyny Kowalczyk, Aleksander Wierietielny podsumowując sezon.
Dziś sprint w Drammen (wyścigi od 16.10, TVP 2, Eurosport), gdzie Justyna Kowalczyk jeszcze nie stała na podium. A jeśli przegra z Marit Bjoergen, szanse na Puchar Świata będą bardzo małe.