Paweł Łepkowski: Trump zmiażdżył Bidena, choć niczego nie obiecał
To miało być starcie tytanów, a wyszła kłótnia ramoli. W debacie Joe Bidena z Donaldem Trumpem dominowały złośliwości i pretensje. Mimo ogromnego doświadczenia w marketingu politycznym obaj kandydaci na prezydenta USA zniżyli się do poziomu podrostków obrzucających się trywialnymi obelżywościami.