W zawodach Pucharu Świata w Ruce Polacy zaprezentowali się jeszcze słabiej niż tydzień wcześniej w Lillehammer, choć skoki Aleksandra Zniszczoła i Kamila Stocha w pierwszej serii dawały nadzieje na dobry wynik.
Jan Hoerl wygrał konkurs w Lillehammer, ale liderem klasyfikacji generalne jest Pius Paschke. Nasi skoczkowie lądują blisko. Więcej punktów, niż Polacy, zdobył w weekend Amerykanin Tate Frantz.
Ostatni konkurs lotów w Planicy wygrał Daniel Huber, skoczkiem sezonu został Stefan Kraft, drużynowo Austriacy też byli najlepsi. Naszym orłom forma jakby wróciła, ale za późno.
Skoczkowie ostatni raz wjechali na Letalnicę, by zakończyć rywalizację w Pucharze Świata. Wspaniały finałowy konkurs wygrał Daniel Huber, został najlepszym lotnikiem sezonu. Polacy w końcu świetnie: trzeci Aleksander Zniszczoł, piąty Piotr Żyła
Wiatr nad Planicą wiał za mocno, by rozegrać dwie serie konkursu drużynowego. Po jednej wygrali Austriacy przed Słowenią i Norwegią. Polska piąta, mogło być znacznie lepiej, ale Dawid Kubacki nie dorównał kolegom
Za dwa dni odda ostatni skok, ale już w piątek ozdobił finał kariery 24. wygraną w PŚ. Peter Prevc walczy jeszcze o małą Kryształową Kulę za loty. Polacy na Letalnicy w cieniu popisów Prevca, Daniela Hubera i Johanna Andre Forfanga
W ostatnich kwalifikacjach na Letalnicy najdalej poleciał Piotr Żyła, ale był drugi, za Ryoyu Kobayashim. Uczestnikom zostały trzy konkursy: indywidualny, drużynowy i znów indywidualny dla najlepszej trzydziestki PŚ.
Długa niedziela z lotami w Vikersund przyniosła wygrane Stefana Krafta i Daniela Hubera oraz pewność, że nikt już nie zabierze Kraftowi sukcesu w PŚ. Z Polaków liczył się tylko Aleksander Zniszczoł. Ma rekord 243 m, był dziewiąty w Raw Air
Ostatni prolog Raw Air 2024 wygrał w piątek w Vikersund Peter Prevc, Aleksander Zniszczoł zajął dobre piąte miejsce. W czterdziestce, która wystartuje w sobotnim konkursie są czterej Polacy.
Na odnowionej dużej skoczni Granasen w Trondheim kolejny konkurs wygrał lider PŚ Stefan Kraft wsparty na podium przez Daniela Tsochfeniga i Jana Hoerla. Austriackie przewagi były wielkie, polska tęsknota za sukcesem pozostaje niespełniona