Industria Kielce pierwszy raz od czternastu lat przegrała w Lidze Mistrzów cztery mecze z rzędu i stoi pod ścianą. - Mamy pierwszą piłkę meczową - mówi trener Tałant Dujszebajew.
Cztery z czternastu meczów wygrały tej jesieni w Lidze Mistrzów Industria Kielce i Orlen Wisła Płock. Po raz pierwszy od 2009 roku polskiej drużyny może zabraknąć w fazie pucharowej.
Industria Kielce po raz pierwszy od 13 lat nie jest na starcie sezonu Ligi Mistrzów najlepszą polską drużyną. Wszystkie trofea mają dziś w garści piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock.
Obie drużyny postawiły na twardą obronę. Kibice w Getec Arena obejrzeli zacięte, emocjonujące widowisko. Ostatecznie, po rzutach karnych, awans do Final4 w Kolonii wywalczyli piłkarze Magdeburg SC.
Industria Kielce pokonała Magdeburg sc 27:26 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski zrobili mały krok w stronę awansu do turnieju Final4.
Industria Kielce, która rok temu grała w finale Ligi Mistrzów, teraz może odpaść z rozgrywek już w fazie grupowej. Czołowi zawodnicy są bez formy, drużynę gnębią urazy, a na kole gra skrzydłowy.
Industria Kielce to dziś jeden z najważniejszych klubów na mapie europejskiej piłki ręcznej. Jednym z twórców sukcesów jest Tałant Dujszebajew, który pracuje w Kielcach od dziesięciu lat.