Produkcja nowego Moskwicza ruszyła dzięki chińskiemu inwestorowi. SUV dostępny będzie z silnikami spalinowymi i elektrycznymi, jednak jego cena przebija nawet chiński oryginał.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas