„Duce zawsze ma rację!”
3 stycznia 1925 r., równo 100 lat temu, premier Włoch Benito Mussolini wygłosił jedno ze swoich najsłynniejszych przemówień przed włoskim Zgromadzeniem Narodowym. Ludzie z jego otoczenia twierdzili, że dzień wcześniej uważnie studiował Dantego. Nauczył się podobno na pamięć całych fragmentów „Boskiej Komedii”, ale ostatecznie ich nie wykorzystał w przemówieniu. To zadziwiające, że tak uzdolniony felietonista nie przygotował podniosłej mowy z licznymi odniesieniami do literatury, jak to lubili czynić inni włoscy politycy. Jego tyrada była krótka i na swój sposób brutalna.
Mussolini Superstar
Benito Mussolini przez pierwsze 13 lat swoich rządów miał na Zachodzie całe rzesze wielbicieli, do których zaliczali się także przedstawiciele postępowych elit. Jego fanami byli m.in. Winston Churchill, Thomas Edison, Mahatma Gandhi i Sigmund Freud.