- Aryna Sabalenka zasłużyła na pozycję liderki światowego tenisa. Nie spodziewałam się, że tak szybko można zdobywać przewagę siłą uderzenia, taką presję wywierać - mówi Magdalena Fręch.
Iga Świątek pisze z koleżankami historię polskiego tenisa, ale rywalizacja o Billie Jean King Cup, czyli najważniejsze drużynowe trofeum, toczy się w cieniu Rafaela Nadala.
Polki znów zagrały w Billie Jean King Cup mecz na wyniszczenie i po blisko ośmiu godzinach walki pokonały Czeszki. Nasza reprezentacja w poniedziałek zagra o finał z Włoszkami.
Magdalena Fręch i Magda Linette godnie wypełniają lukę pod nieobecność w azjatyckich turniejach Igi Świątek. W WTA 1000 w Wuhan obie Polki są już w trzeciej rundzie. Na szczególne uznanie zasłużyła łodzianka. Pokonała 6:4, 3:6, 6:3 Emmę Navarro.
Trwa zwycięska passa Aryny Sabalenki. Białorusinka wygrała 15. mecz z rzędu i jest już w ćwierćfinale WTA 1000 w Pekinie. Z turnieju odpadła Magda Linette.
Magda Linette odniosła najcenniejsze zwycięstwo w tym roku. Poznanianka pokonała 6:4, 6:0 w trzeciej rundzie WTA 1000 Pekin rewelację sezonu, Włoszkę Jasmine Paolini.
Magdalena Fręch pokonała w 1/32 finału turnieju WTA 1000 China Open Amerykankę Alycię Parks 6:4, 5:7, 6:4. To szóste kolejne zwycięstwo 26-letniej tenisistki z Łodzi.