Ostatni w tym roku turniej ATP Masters 1000 rozpoczął się w Paryżu. Imprezę po raz ostatni ugości hala Bercy. Grają Jannik Sinner i Carlos Alcaraz, a wraca – wciąż bez trenera – Hubert Hurkacz.
W Rijadzie zakończył się turniej pokazowy Six Kings Slam. Wygrał Jannik Sinner i w trzy dni na korcie zarobił grubo ponad połowę tego, co przez dziesięć miesięcy w cyklu ATP.
Największe tenisowe gwiazdy spotkają się w tym tygodniu w nowym turnieju pokazowym – Six Kings Slam w Rijadzie. Nie skarżą się na zmęczenie sezonem, bo kto by narzekał, skoro zwycięzca dostanie sześć milionów dolarów.
Jannik Sinner zapewnił sobie pozycję lidera światowego rankingu na zakończenie sezonu. Dominację potwierdził w Szanghaju, gdzie w finale turnieju ATP 1000 pokonał Novaka Djokovicia 7:6 (4), 6:3.
Carlos Alcaraz lepszy od Jannika Sinnera w finale turnieju ATP 1000 w Pekinie. Hiszpan wygrał trwający ponad trzy godziny maraton 6:7 (6), 6:4, 7:6 (3).
US Open potwierdził, że zarówno u mężczyzn, jak i kobiet na tenisowym szczycie zaistniała dwuwładza. Tourem rządzą dziś Jannik Sinner, Carlos Alcaraz, Iga Świątek oraz Aryna Sabalenka.
Carlos Alcaraz zapłacił za intensywny sezon i odpadł w drugiej rundzie US Open po porażce z Boticem van de Zandschulpem. Porażka Hiszpana to sensacja, ale takich może być więcej.
Novak Djoković uzupełnił kolekcję najważniejszych tenisowych trofeów. W Paryżu Serb został mistrzem olimpijskim. Po trwającym blisko trzy godziny finale marzeń pokonał Hiszpana Carlosa Alcaraza 7:6 (3), 7:6 (2).