Wczoraj Theresa May poinformowała, że rząd poparł wstępny tekst porozumienia ws. brexitu. - To leży w interesie narodowym i jest to umowa, która spełnia obietnicę z referendum - powiedziała Theresa May.
Czytaj także: 585 stron. Co zawiera dokument o Brexicie?
Po wystąpieniu premier brytyjskie media poinformowały, że część członków rządu nie popiera treści dokumentu. Potwierdziło się to dzisiaj, gdy z rządu odeszło dwóch ministrów.
Ze stanowiska odeszli minister ds. brexitu, Dominic Raab i Esther McVey, minister pracy i emerytur.
Theresa May broni dziś w parlamencie treści umowy. Przywódca eurosceptycznej frakcji Partii Konserwatywnej Jacob Rees-Mogg uważa, że dokument jest gorszy niż przewidywano i nie spełnia obietnic złożonych Brytyjczykom.