17 października UE i Wielka Brytania ogłosiły, że porozumiały się w sprawie umowy brexitowej. Teraz wynegocjowaną umowę musi jeszcze przyjąć brytyjski parlament.
Rząd Borisa Johnsona dysponuje w parlamencie 287 głosami, tymczasem większość niezbędna do przyjęcia umowy to 320 głosów. Głosowanie przeciw umowie zapowiedzieli już północnoirlandzcy sojusznicy rządu torysów - Demokratyczna Partia Unionistów (DUP). Głosowanie przeciw umowie zapowiada też kierownictwo Partii Pracy, choć nie jest wykluczone, że część posłów tego ugrupowania poprze układ wynegocjowany przez Johnsona (za głosowanie wbrew dyscyplinie posłowie labourzystów mają nie być usuwani z ugrupowania).