Ostatni szczyt Donalda Tuska

UE nie zaprosiła Macedonii Północnej i Albanii do rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych. Tusk: to błąd.

Aktualizacja: 21.10.2019 06:11 Publikacja: 20.10.2019 19:14

Jean-Claude Juncker i Donald Tusk po szczycie UE

Jean-Claude Juncker i Donald Tusk po szczycie UE

Foto: AFP

Korespondencja z Brukseli

To był ostatni szczyt UE, którego gospodarzem był Polak. Donald Tusk 30 listopada kończy pięcioletnią kadencję na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej, a kolejny szczyt planowany jest dopiero na grudzień. Wtedy szefem RE będzie obecny premier Belgii Charles Michel. Tusk może mówić o dużym sukcesie, bo wynegocjowano porozumienie o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. I o porażce, bo UE, umniejszając się o jedno państwo, jednocześnie pokazuje, że jest zamknięta na kolejne. Tak można odczytać brak decyzji o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Macedonią Północną i Albanią. – To był błąd. Nie rezygnujcie. Rozumiem waszą frustrację, ale UE to skomplikowany podmiot. Jestem pewien, że pewnego dnia zostaniecie członkami Unii – powiedział Tusk. I podkreślił, że tych krajów nie można o nic obwiniać, bo wykonały zalecone im reformy, głównie sądownictwa. Poza tym Macedonia Północna doszła do bardzo trudnego porozumienia z Grecją i zgodziła się na zmianę nazwy, co miało być ostatnią przeszkodą na drodze do otwarcia negocjacji.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 999