William Consovoy, adwokat prezydenta, powiedział przed sądem apelacyjnym, że Donald Trump do końca urzędu ma immunitet, a prokuratorzy nie mogliby zrobić nic, nawet gdyby Trump zastrzelił kogoś na 5. alei w Nowym Jorku
Jego słowa były powtórzeniem wypowiedzi Trumpa, który jest zdania, że jego wyborcy są mu tak lojalni, że mógłby kogoś zastrzelić na jednej z najdroższych ulic Nowego Jorku, a i tak nie straciłby żadnego głosu.
Trwająca sprawa jest jednym z kilku dochodzeń, w których prezydent stara się ukryć swoje finanse przed kontrolą.
W sierpniu prokurator okręgowy Cyrus Vance wezwał Trumpa do złożenia zeznań podatkowych za lata 2011-2018. Wezwanie do sądu jest częścią postępowania karnego w sprawie prezydenta i jego rodzinnego przedsiębiorstwa. Zakres tego śledztwa nie jest publicznie znany.
Trump twierdzi, że jako urzędujący prezydent nie może być przedmiotem dochodzenia karnego.