34-letni Li Wenliang zmarł po tym, jak zaraził się koronawirusem od jednego z pacjentów. Wirus 2019-nCoV pojawił się w Chinach w grudniu 2019 roku, ale dopiero w styczniu chińskie władze zaczęły o nim informować.
Z powodu zarażenia się koronawirusem w Chinach kontynentalnych zmarło dotąd 636 osób, a ponad 31 tysięcy zachorowało w wyniku zainfekowania wirusem.
Li, z zawodu okulista, był jedną z ośmiu osób upomnianych w Wuhan przez policję za rozprzestrzenianie "fałszywych i bezprawnych" informacji na temat wirusa.
Lekarz pisał w mediach społecznościowych o koronawirusie "podobnym do SARS" - w efekcie zainteresowała się nim policja.
3 stycznia Li został zmuszony do podpisania deklaracji głoszącej, że "poważnie naruszył porządek społeczny" upubliczniając nieprawdziwe informacje.