Kandydatka na prezydenta Białorusi boi się o dzieci. Wysłała je za granicę

Czołowa opozycyjna kandydatka na prezydenta Białorusi wysłała swoje dzieci za granicę do nieujawnionego miejsca w Unii Europejskiej po tym, jak otrzymała pogróżki, że zostaną jej odebrane, jeśli nie zrezygnuje ze startu w wyborach.

Aktualizacja: 20.07.2020 16:48 Publikacja: 20.07.2020 16:34

Kandydatka na prezydenta Białorusi boi się o dzieci. Wysłała je za granicę

Foto: AFP

Swietłana Cichanouska chce pozbawić władzy prezydenta Aleksandra Łukaszenkę w wyborach prezydenckich 9 sierpnia. W maju jej mąż, popularny antyrządowy bloger, został aresztowany.

Od tego czasu Cichanouska stała się główną rywalką prezydenta Białorusi. Uzyskała poparcie ze strony czołowych przedstawicieli opozycji, którym zakazano startu w wyborach. W niedzielę zorganizowała swój pierwszy oficjalny wiec wyborczy, w którym wzięły udział tysiące osób.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1005
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000