Szwecja przez długi czas była w nielicznym gronie krajów, w których noszenie masek ochronnych nie było zalecane. Ale w styczniu Agencja Zdrowia Publicznego zmieniła swoje wytyczne i zaapelowała o noszenie masek, przynajmniej w godzinach szczytu w komunikacji publicznej.
W poniedziałek Johan Carlson, dyrektor agencji, został zauważony na centralnym dworcu kolejowym w Sztokholmie bez maski. O sprawie poinformował publiczny nadawca SVT. Carlson argumentował, że wytyczne nie obejmują peronów kolejowych, na których wystarczy zachowywać dystans, ale sam przyznał się, że w innym momencie zapomniał o zaleceniach swojego urzędu.