W Polsce walentynkowy weekend przyciągnął do kin tłumy stęsknionych widzów. Według oficjalnego box office’u było ich 37 tysięcy. Ale to wyliczenie frekwencji nie obejmuje seansów przedpremierowych, a właśnie na nich pokazywano świetne, nowe tytuły, m.in. „Na rauszu” Thomasa Winterberga czy „Zabij to i wyjedź z tego miasta” Mariusza Wilczyńskiego. Kino Wrocławskie Kino Nowe Horyzonty ogłosiło wręcz, że to był najlepszy weekend od dwóch lat. Według przybliżonych szacunków do kin poszło łącznie około 100 tysięcy stęsknionych osób. Dobre wyniki zanotowano też w następnym tygodniu i podczas ostatniego weekendu.