Niezależne centrum obrony praw człowieka „Wiosna" niemal codziennie uzupełnia listę więźniów politycznych na Białorusi. W środę widniało na niej 476 nazwisk. Są na niej jednak wyłącznie osoby, które formalnie zostały już uznane za więźniów politycznych (po weryfikacji wszystkich okoliczności sprawy), ale szacuje się, że bezprawnie pozbawionych wolności w kraju Aleksandra Łukaszenki może być wiele więcej.
Niezależny białoruski portal Nasza Niwa, powołując się na własne źródła, twierdzi, że wielu więźniów politycznych otrzymało już propozycję wolności. Musieliby jednak napisać odpowiedni list, w którym przyznają się do winy, przepraszają za swoje czyny i proszą o ułaskawienie „prezydenta Białorusi", przeciwko któremu protestowali i którego nie uznają za demokratycznie wybranego przywódcę.